Reżyser Lasse Hallström pojawia się w filmie w epizodycznej roli - jako gość na przyjęciu zabawiający się z dziewczyną.
Większość dialogów powstała na zasadzie improwizacji, a sceny były wieloujęciowe. Zaowocowało to ponad 100 godzinami jednego filmu (pociętego później do zaledwie półtorej godziny), co stanowiło rekord w ówczesnej kinematografii.
Film kręcono w Sousse w Tunezji i w Sztokholmie w Szwecji.