Nic nowego w temacie. W jedynkę grało mi się przyjemnie. Do dwójki się zmuszałem i musiałem ją dawkować co jakiś czas. Z trójką jest podobnie z tą różnicą, że przeszedłem ją na dwa podejścia. Gra mimo iż ma swoje momenty jest mocno przeciętna. Na plus zaliczyłbym latanie, wspinaczkę przy użyciu „grappling hooka” oraz...
więcej