Na początku po "naciąganej" scenie w samolocie (oberwanie palarizatorem za nic) byłem
przekonany ze to będzie głupia komedyjka z małą sensowną fabułą.
Jednak wszystko zaczęło się rozwijać i super zakończenie. Film ogląda się przyjemnie, duży plus
daje za scenę na moście z śpiewaniem piosenki :D Chyba najlepsza scena.
Warto obejrzeć, film zawiera ukryty przekaz i dobry humor.
Mi też się podobał. To film bardzo lekki i przyjemny, który można obejrzeć z uśmiechem. Jasne, że nie każdego może bawić - mamy różne gusta. Jack Nicholson jest świetny. Bawiły mnie jego próby zirytowania "leczonego" bohatera, nie mogłam się doczekać, kiedy "wybuchnie" :) Sympatyczna komedia.