może to dlatego, że lubie takie polskie filmy, ale podobał mi sie. trudno mi sie zgodzic na niektóre wcześniejsze opinie, ale każdy ma prawo do swojego zdania. wspomniane dłużyzny sa tu jak najbardziej na miejscu :D to w koncu nie jakas amerykanska superprodukcje (blee) tylko polski film. nie jest to napewno film dla mas, tylko dla tych, którzy lubią sobie obejzec cos innego, nie nastawionego na jak największą ogladalność. POLECAM. warto wyrobić sobie zdanie.
pozdrawiam