Czyli gdzieś w wieku 130-140 lat. Aż dziwne, że harpie z Hollywood jeszcze go w laboratorium nie zamknęły i nie przeprowadzają na nim eksperymentów, by dowiedzieć, dlaczego Shatner nie chce się starzeć. Teraz podobno bardzo popularne są zastrzyki z somatropiny (hormonu wzrostu), m.in. Stallone się nimi posiłkuje, myślę jednak, że to krew Shatnera i inne substancje pochodzące z jego ciała mogłyby osiągać kosmiczne ceny :P
Haha, niech Shatner sprzeda patent na wieczną młodość - będzie multimilionerem :D
No bo jak oglądasz z nim filmy tylko te z lat 70 i 80 to faktycznie nigdy się dla Ciebie nie zestarzeje.